Poplista

1
sanah, Krzysztof Zalewski Eviva l'arte! (K. Przerwa-Tetmajer)
2
Ed Sheeran Azizam
3
Sobel, francis, Deemz KOCHASZ?

Co było grane?

19:32
Blanka Guilty
19:35
Doechii Anxiety
19:40
Dawid Kwiatkowski / Kayah Proszę, tańcz

Poruszające wyznanie Tomasza Jakubiaka. Takie były pierwsze objawy jego choroby

Tomasz Jakubiak, znany i ceniony ekspert kulinarny, znalazł się w obliczu największego wyzwania swojego życia — walki z nowotworem. W poruszającym wywiadzie dla portalu byczdrowym.info, kucharz podzielił się swoją historią diagnozy, która zmieniła wszystko.
Łukasz Gągulski/PAP/Instagram/tomasz_jakubiak

Pierwsze niepokojące sygnały

Tomasz Jakubiak, którego znamy z takich programów jak „MasterChef” i „MasterChef. Nastolatki”, gdzie z pasją oceniał dania uczestników, we wrześniu zeszłego roku podzielił się z fanami informacją o swojej walce z nowotworem. Choroba, z którą się zmaga, jest rzadka i trudna do wyleczenia, dotyka jelita i dwunastnicy. Jakubiak, w szczerej rozmowie, opowiedział o pierwszych objawach, które zaniepokoiły go na tyle, że postanowił szukać pomocy medycznej.

Zaczęło się od bólu pleców. Chodziłem do fizjoterapeutów i osteopatów, ale ból nie ustępował.

- wspominał kucharz. Decyzja o wykonaniu rezonansu, na którą namówiła go teściowa, okazała się punktem zwrotnym w diagnozie. Wyniki badań, które otrzymał dzień później od przyjaciela lekarza, były jak cios - guzy na kościach i na jelitach. „Był to bardzo ciężki cios, którego kompletnie się nie spodziewałem” - mówił Jakubiak, dodając, że dopiero w domu, przekazując informacje żonie, pozwolił sobie na emocjonalne załamanie.

Czytaj też: „Nie mogę bez tlenu” - Tomasz Jakubiak z trudem mówi. Nagrał w szpitalu krótki film 

Szukanie nadziei poza granicami kraju

Po diagnozie, która w Polsce nie dawała nadziei na skuteczne leczenie, Tomasz Jakubiak wraz z żoną zaczęli szukać możliwości terapii na całym świecie. „W Polsce lekarze nie znali żadnego takiego pacjenta. Byliśmy załamani” - wyznał kucharz. To właśnie wtedy, kiedy wydawało się, że wszystkie drzwi są zamknięte, pojawiła się iskierka nadziei - Izrael. Ośrodek w tym kraju zaproponował leczenie, o którym nikt inny nie wspomniał.

Na początku kwietnia tego roku media obiegła informacja, że Tomasz Jakubiak ponownie trafił do szpitala, tym razem w Atenach. 

Polecamy