Wieści o Williamie i Kate nadeszły tuż przed świętami
Tuż przed świętami do mediów dotarły doniesienia, jakoby księżna Kate i książę William mieli w tym roku nie wziąć udziału w dorocznej mszy wielkanocnej w kaplicy św. Jerzego w Windsorze. To wydarzenie, w którym tradycyjnie uczestniczą wszyscy najważniejsi członkowie rodziny królewskiej, w tym król Karol III, ojciec Williama.
Jak podał „The Mirror”, następca brytyjskiego tronu jego żona mieli podjąć decyzję o rezygnacji z udziału w mszy w Windsorze, bo „chcą spędzić czas razem jako rodzina, zanim do szkoły wrócą ich dzieci”: 11-letni George, 9-letnią Charlotte i Louis, który na dniach skończy 7 lat.
„W pałacu zapanowało zdziwienie po decyzji Williama”
„US Weekly” twierdzi, że niespodziewane zachowanie książęcej pary wywołało w pałacu wielkie poruszenie. „To królewska tradycja, że rodzina bierze w tym udział wspólnie. Wszyscy rozumieli, że nie uczestniczyli w zeszłym roku, kiedy Kate była chora, ale po decyzji Williama, by ponownie opuścić uroczystość w tym roku, w pałacu zapanowało zdziwienie. Wydaje się to celowym ruchem, a nawet lekceważeniem” – mówi źródło portalu.
Przypomnijmy, że ubiegłoroczne obchody Wielkanocy w rodzinie królewskiej uległy zmianie ze względu na chorobę króla Karola III oraz księżnej Kate. Żona Williama wycofała się ze swoich obowiązków publicznych po tym, jak zdiagnozowano u niej raka. We wrześniu zeszłego roku poinformowała, że zakończyła chemioterapię, zaś w styczniu ogłosiła, że nowotwór jest w remisji.
Karol zaś, mimo walki z rakiem, pojawił się na mszy, jednak trzymał się na uboczu, by nie narażać zdrowia. Nie wziął udziału w przyjęciu po nabożeństwie ani w rodzinnym lunchu, ale krótko przywitał się z publicznością przed kościołem. Oprócz króla i jego żony w kaplicy zjawili się wtedy także m.in. książę Andrzej, księżna Sarah Ferguson, księżniczka Anna, książę Edward i księżna Sophie.