„Jurassic World: Odrodzenie” premiera już za kilka dni!
Fani dinozaurów i kina akcji czekali na ten moment! Już w najbliższy piątek, 4 lipca, odbędzie się polska premiera filmu „Jurassic World: Odrodzenie”. Będzie to kolejna już odsłona serii „Jurassic World”, a zobaczymy w niej m.in. Scarlett Johansson Mahershala Ali, Joanathana Bailey i Ruperta Frienda. O czym opowie ta część?
Pięć lat po wydarzeniach z „Jurassic World: Dominion” świat nie jest już miejscem dla dinozaurów. Te, które przetrwały, ukrywają się w odizolowanych, tropikalnych enklawach, przypominających ich dawne środowisko. Właśnie tam, w sercu dzikiej biosfery, trzy gigantyczne gady skrywają tajemnicę, która może stać się kluczem do przełomowego leku ratującego ludzkie życie. W nowej odsłonie serii Scarlett Johansson wciela się w Zorę Bennett – specjalistkę od tajnych operacji, która dowodzi zespołem mającym zdobyć cenny materiał genetyczny od największych dinozaurów. Podczas misji kobieta i jej ekipa przypadkowo natrafiają na rodzinę, której żeglarska wyprawa zostaje przerwana przez prehistoryczne bestie. Wszyscy zostają uwięzieni na wyspie, gdzie czeka ich spotkanie z szokującą tajemnicą, ukrywaną przed światem przez dziesięciolecia.
Za produkcję odpowiada Gareth Edwards, reżyser, który ma na swoim koncie mocne tytułu. To właśnie on nakręcił świetnie przyjęty film „Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie” czy spróbował pokazać światu coś nowego w „Twórcy”. Jak mężczyzna poradził sobie z tematem dinozaurów? O tym dowiemy się już za moment!
Co nowego w kinie: lipiec 2025
W ten sam dzień na ekrany kin wejdzie też debiutancki film Emilie Blichfeld: „Brzydka siostra”. To dzieło tylko dla widzów o mocnych nerwach, a w szczególności tych, którzy świetnie bawili się na „Substancji” Demi Moore w roli głównej. Jest to bowiem zaskakują reinterpretacja opowieści o Kopciuszku, w której skupiamy się na tej drugiej, brzydszej siostrze. Nie zabraknie w niej scen z pogranicza horroru i gore, więc trzeba mieć świadomość, że nie będzie to baśniowa historia o miłości.
