Maciej Stuhr wydał krótki komunikat: „los bywa niezwykle przewrotny”
Maciej Stuhr jest cenionym i wielokrotnie nagradzanym aktorem, który ma na swoim koncie dziesiątki rozmaitych ról teatralnych, filmowych, dubbingowych czy serialowych. Widzowie z pewnością pamiętają go m.in. z „Szadzi”, „Belfra”, Listów do M.”, „Pokłosia” czy „Chłopaki nie płaczą”. Przez lata swojej działalności artystycznej współpracował m.in. z warszawskim Teatrem Rozmaitości, Tatrem Dramatycznym czy Nowym Teatrem. Ostatnio wielbiciele jego talentu, mogli zobaczyć go w „Zemście” w reż. Michała Zadary z Teatru Komedia. Spektakl został bardzo dobrze przyjęty, podobnie jak postać Papkina wykreowana przez charyzmatycznego 50-latka. Dowodem na to są nie tylko pochlebne recenzje, ale również nagrody.
Maciej Stuhr opublikował na swoim Facebooku krótki komunikat, w którym pochwalił się osobistym sukcesem. Przy okazji zdecydował się na szczere wyznanie i zwrócił się bezpośrednio do publiczności i jurorów:
Los bywa niezwykle przewrotny! Nigdy nie przypuszczałem, że po odejściu z Nowego Teatru czekają mnie jakieś spektakularne sukcesy teatralne. Tymczasem dowiaduję się, że mój Papkin z Zemsty w reż. Michała Zadary z Teatru Komedia w Warszawie otrzymuje kolejną nagrodę! Bardzo dziękuję jury i publiczności Opolskich Konfrontacji Teatralnych konkursu Klasyka Żywa!
Czytaj także: Kupicha reaguje na słowa Stuhra. Aktor tłumaczy się z żartu. Poszło o przebój grupy Feel!
Fani gratulują Maciejowi Stuhrowi. Ma powód do świętowania!
Informacja przekazana osobiście przez Macieja Stuhra wzbudziła entuzjastyczne reakcje i wyzwoliła lawinę pozytywnych komentarzy. Pod postem aktora posypały się gratulacje:
Oj, Ty przewrotny jesteś i kokietujesz jakbyś sam scenariusz pisał do tej przewrotności losu! Najpierw niby „nie przypuszczałem”, potem niby „odejście”, a tu nagle bum! – Papkin zbiera nagrody jakby to była jakaś nowa wersja Eurowizji. Ale cóż, kto ma w sobie Papkina – ten i w deszczu nagród potrafi wyglądać skromnie, a to już najwyższy poziom teatralnej ironii. Gratulacje! I niech Cię dalej ten los tak „zaskakuje”… najlepiej z czerwonym dywanem i oklaskami w tle.
„To wspaniała wiadomość! Gratuluję. Ta nagroda to kolejne uhonorowanie Pana talentu! 23 godz. Odpowiedz Kasia Skowron Jarzebowska Gratulacje Panie Maćku, talenty przyciągają uwagę i nagrody”, „W pełni zasłużenie. Rewelacyjna rola”, „Gratuluję! Był Pan rewelacyjny w roli Papkina! Obejrzałam na żywo w Komedii, a potem chętnie jeszcze raz Teatrze Telewizji”, „Dzięki Pana brawurowemu wykonaniu moja córka nigdy nie zapomni Zemsty. Jak również mojego pełnego podziwu i nieskrywanej radości chichotu z widowni, który usiłowała ciągle wyciszyć. To kolejna rola w Pana wykonaniu którą zapamiętają wszyscy, którzy mieli okazję ją zobaczyć. Oby takich jak najwiecej” – czytamy.
„Zemsta” reżyserowana przez Michała Zadarę miała swoją premierę 19 kwietnia ubiegłego roku. Na scenie - obok Macieja Stuhra w roli Papkina – możemy zobaczyć m.in. Arkadiusza Brykalskiego (Cześnik), Bartosza Porczyka (Rejent), Barbarę Wysocką (Podstolina), Filipa Lipieckiego (Wacław) czy Paulinę Szostak (Klara). Jak czytamy na stronie Teatru Komedia:
„Zemsta” reżyserowana przez Michała Zadarę zrywa z podejściem: „szlachetnie, czyli nudno i po literach” albo „radykalnie, czyli napisane raz jeszcze”. To inscenizacja współczesna, w światłach wielkiego miasta. Ale z drugiej strony to również „Zemsta” bez skrótów, grana wierszem zgodnie z zapisem, „nie przepisana” na nowo - i taka, jakiej chciał Fredro: z branymi na poważnie, skomplikowanymi i żywymi postaciami, których śmieszność potęguje często tragizm.
Czytaj także: Marianna Stuhr wyznała, jak wyglądały ostatnie miesiące życia jej ojca