Jacek Kopczyński w Sejmie
W kończącym się właśnie tygodniu media sporo miejsca poświęciły Jackowi Kopczyńskiemu. Aktor występujący m.in. w serialu „M jak miłość” we wtorek – 20 maja – gościł w Sejmie. Podczas wieczornego spotkania w sejmowej restauracji doszło do wymiany zdań z innymi osobami znajdującymi się w pomieszczeniu, a także do szarpaniny. Informował o tym m.in. w mediach społecznościowych poseł PiS: Dariusz Matecki.
Sam Kopczyński wystosował specjalne oświadczenie, które trafiło m.in. do „Wirtualnej Polski”. 53-latek przedstawił wówczas swoją wersję wydarzeń:
(…) Do tej wymiany zdań doszło niepotrzebnie, natomiast nie miała ona charakteru, który w jakikolwiek sposób uzasadniałby zarówno wzywanie służb, jak i zainteresowanie mediów. Nawet będąc doświadczonym aktorem przekonałem się, że filmowa fraza o 'prawdzie czasu i prawdzie ekranu' jest niezwykle trafna. Każda z wersji przedstawiona przez Pana Posła Mateckiego w mediach społecznościowych i tradycyjnych (różniących się od siebie) nie ma nic wspólnego z rzeczywistym przebiegiem wczorajszych zdarzeń (…).
Także pełnomocniczka aktora – mecenas Ada Biniewicz-Paprocka, w komunikacie nadesłanym do „WP”, podkreśliła:
Pan Jacek Kopczyński stanowczo zaprzecza, aby (...) doszło do jakiegokolwiek pobicia przez niego któregokolwiek z posłów – podkreśliła.
O szczegółach incydentu pisaliśmy w artykule poniżej.
Czy medialny szum wokół Jacka Kopczyńskiego może w jakikolwiek sposób wpłynąć na jego obecność w „M jak miłość”? Takie pytanie portal „Jastrząb post” wystosował w stronę TVP.
Kogo Jacek Kopczyński gra w „M jak miłość”?
Jacek Kopczyński w „Mjm” gra od 2011 roku. Jako mecenas Adam Werner cieszy się sympatią widzów.
Czy postać ta będzie pojawiać się jeszcze w serialu? Telewizja Polska, odpowiadając na to zapytanie, przekierowała portal do producenta produkcji.
Jacek Kopczyński nie jest pracownikiem ani współpracownikiem Telewizji Polskiej. Pytania na ten temat sugerujemy kierować do producentów serialu.
- Produkcja „M jak miłość” nagle przekazała wieści ws. Michaliny Sosny. Lawina komentarzy od widzów TVP
- Tej twarzy w „M jak miłość” już nie zobaczycie. Takie były kulisy odejścia serialowej gwiazdy. „Decyzja nie należała do mnie”
- Widzowie „M jak miłość” zobaczyli odcinek z Lucjanem. Poruszenie decyzją produkcji