Podczas jednego z ostatnich koncertów Viki Gabor zaskoczyła fanów nietypowym elementem show. Ubrana na czarno wokalistka oblała się wodą w rytm przeboju Tyli „Water”, a następnie użyła pistoletu na wodę, by spryskać publiczność. Nagranie z tego momentu szybko zdobyło popularność w internecie.
Reakcje internautów były mieszane. Część była zachwycona energią i charyzmą sceniczną Viki, podkreślając, że jej występ był pełen życia i radości. Inni jednak wyrazili swoje oburzenie, zwracając uwagę na wiek artystki. Pojawiły się głosy, że aluzje do występów wspomnianej wcześniej Tyli mogą być nieodpowiednie dla młodszej publiczności, która często uczestniczy w koncertach Gabor.
Jak doszło do incydentu?
Maciej Jędruch zapytał projektanta ubrań Viki Gabor, Konrada Witkowskiego o to, czy nie zdenerwował się, gdy Viki oblała się butelką wody. Projektant zareagował z pełnym spokojem i dystansem: Nie, absolutnie. Słuchaj, każdy element jest twórczy, więc super – odpowiedział.
Sama Viki Gabor wyjaśniła sytuację krótko i z humorem:
Ręka mi się przechyliła.
– powiedziała artystka w rozmowie z RMF FM, ucinając wszelkie spekulacje.