Małgorzata Rozenek o krok od wyprowadzki. To już postanowione

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan chętnie mówią o planach na przyszłość. Już wiadomo, że niebawem czeka ich przeprowadzka do nowego miejsca. Prezenterka szczegóły zdradziła na Instagramie.
Małgorzata Rozenek. Fot. East News

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan tworzą jedną z najbardziej rozpoznawalnych par w polskim show-biznesie. Prowadząca takie programy, jak m.in.: „Perfekcyjna Pani Domu”, „Projekt Lady” czy „Dzień dobry TVN” poślubiła sportowca we wrześniu 2016 roku. Cztery lata później na świat przyszedł och syn: Henryk. To pierwsza pociecha Majdana, a trzecia jego żony. Wcześniej Małgorzata Rozenek była w związku z aktorem: Jackiem Rozenkiem, z którym ma dwóch synów: Stanisława oraz Tadeusza.

Liczna rodzina Majdanów już od kilku lat wynajmuje luksusową willę w Wilanowie. Co ciekawe, posiadłość należała do Wojciecha Modesta Amaro. Równolegle z prowadzeniem codziennego życia, Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan planowali… kolejną przeprowadzkę! Tym razem już do własnego domu. O tym, że plan ten lada chwila się ziści, świadczyć może odpowiedź prezenterki na pytanie od jednego z internautów.

Małgorzata Rozenek o przeprowadzce

Majdanowie nie ukrywali, że marzy im się własne domostwo. Początkowo brali pod uwagę budowę, ale z czasem założenie to zostało nieco zmodyfikowane. W zorganizowanym niedawno przez Rozenek sesji „Q&A” Małgorzata została m.in. zapytana o to, kiedy wraz z całą rodziną przeprowadzi się do nowego miejsca. Odpowiedziała krótko:

Już niedługo.

Małgorzata Rozenek Instagram

Fot. Instagram @m_rozenek

W połowie lipca Małgorzata Rozenek-Majdan opowiedziała nieco więcej o pracach remontowych. Wyznała wówczas, iż przeprowadzka zbliża się wielkimi krokami:

„Myślę, że to ostatnie 2 tygodnie i będzie już pięknie. Środek jest gotowy, co prawda, trochę tego nie widać, patrząc po tych foliach, ale mam wrażenie, że jesteśmy już naprawdę na takiej ostatniej prostej. Bardzo się na to cieszę. Nie mogę się doczekać, aż będę mogła pokazać Wam efekty.”

Czytaj dalej: