Tuż po rocznicy Anna z „Rolnik szuka żony” przekazała wieści ws. związku z Marcinem. Padło oficjalnie

Marcin i Anna to para, którą połączył „Rolnik szuka żony”. Po zakończeniu nagrań uczestnicy show są razem, a o swojej relacji od czasu do czasu opowiadają w mediach społecznościowych. Wybranka sadownika niedawno ujawniła kolejny szczegół z ich życia.
Anna Cieślińska i Marcin Kobierecki. Fot. materiały prasowe TVP

Rolnik szuka żony 11”. Marcin i Ania razem po programie

Marcin Kobierecki i Anna Cieślińska, uczestnicy 11. sezonu programu „Rolnik szuka żony”, od początku przyciągali uwagę widzów. Ich relacja rozwijała się na oczach całej Polski – nie brakowało wzruszających wyznań i romantycznych gestów, które podbiły serca fanów.

W finałowym odcinku bohaterowie wprost przyznali, że są razem. Wówczas szczęście dopisało także innemu duetowi – Rafałowi i Dominice. Niestety, jak pokazał czas, ten związek nie przetrwał próby codzienności. Dominika niedawno przyznała, że znów jest singielką.

Dominika i Rafał z „Rolnika” rozstali się. Teraz ulubienica widzów ogłosiła powrót
Miesiąc temu jedna z najbardziej lubianych par programu „Rolnik szuka żony” poinformowała o rozstaniu. Dominika Leśnikowska i Rafał Gajda zaskoczyli fanów swoją decyzją, a wczoraj była partnerka Gajdy opublikowała na Instagramie...

A jak układa się relacja Marcina i Ani? Wszystko wskazuje na to, że ich uczucie rozkwita. Zakochani niedawno świętowali pierwszą rocznicę związku, a Ania chętnie dzieli się szczegółami ze swojego życia w mediach społecznościowych. Na Instagramie zorganizowała spontaniczną sesję pytań i odpowiedzi, podczas której zdradziła, jak wygląda ich codzienność.

Anna z „Rolnik szuka żony” odpowiada na Instagramie

Okazuje się, że gdy Ania odwiedza partnera, mieszka razem z nim i jego rodzicami.

„Jak jestem u Marcina, to mieszkamy w takim składzie jak na zdjęciu” – napisała, publikując fotografię z uroczystości u prezydenta Andrzeja Dudy, na której towarzyszyli im rodzice Marcina.
Jak układają się relacje z przyszłymi teściami?

Dogadujemy się moim zdaniem bardzo dobrze. Marcin ma bardzo fajnych rodziców, są po prostu bardzo normalni – podkreśliła wybranka sadownika z Mazowsza.

Marcin i Ania są dowodem na to, że telewizyjne randki mogą przerodzić się w prawdziwe uczucie. Fani trzymają kciuki za dalszy rozwój ich związku i czekają na kolejne dobre wieści! Z równym zaangażowaniem śledzą najnowsze informacje o nadchodzącej edycji „RszŻ”. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że 12. sezon trafi do jesiennej ramówki Telewizji Polskiej. Będziecie oglądać?

Czytaj dalej: