Rusin i Węglarczyk znów razem w „DDTVN”
„Dzień dobry TVN” świętuje 20-lecie istnienia. Z tej okazji zaplanowano szereg specjalnych akcji, największą gratką dla widzów są powroty – stacja ponownie zaprosiła dawnych prezenterów, aby poprowadzili wydania programu. W niedzielę 14 września oglądających powitał legendarny duet: Kinga Rusin i Bartosz Węglarczyk, którzy otwierali pierwszy odcinek śniadaniówki w historii, a częścią formatu byli przez wiele lat.
Jak widzowie zareagowali na ten powrót? W sieci już pojawiło się wiele komentarzy pod postami zamieszczonymi przez „Dzień dobry TVN” na Instagramie. Odbiór jest jednoznacznie pozytywny!
Super! Bardzo za wami tęskniłam;
Wspaniała para przyjaciół i świetna para prowadząca;
Super para, a szczególnie Kingi brakuje w DDTVN.
Warto przypomnieć, że dzień wcześniej (w sobotę) Kinga Rusin również przywitała widzów „Dzień dobry TVN” – tym razem z Piotrem Kraśką.
Program się zaczął, a tu takie słowa
Nie jest tajemnicą, że Kinga Rusin i Bartosz Węglarczyk przyjaźnią się prywatnie. Do tej szczególnej więzi dziennikarka nawiązała podczas programu na żywo:
Trochę się uśmiechnęłam, czytając gdzieś, że odświeżę sobie dzięki jubileuszowi znajomość z Bartkiem. Kochani, ta znajomość nie wymaga odświeżenia, bo prawdziwa przyjaźń nie jest stworzona na użytek publiczny i pod kamery. Nie potrzebujemy programu, żeby mieć ze sobą kontakt.
Samo rozpoczęcie programu było jednak dość nietypowe. Węglarczyk zwrócił się z życzeniami do… swojej żony:
Dziś jest bardzo wyjątkowy dzień. Moja żona ma dzisiaj urodziny. Mysza, wszystkiego najlepszego!
