Widzowie „TzG” porównują go do Rutkowskiego. Stanowcza reakcja Pavlović

Po pierwszym występie Tomasza Karolaka w „Tańcu z gwiazdami” w sieci pojawiły się komentarze, w których część widzów porównuje go do Krzysztofa Rutkowskiego. Co na ten temat myśli Iwona Pavlović? Jej odpowiedź może was zaskoczyć.
Tomasz Karolak wywołał ogromne emocje wśród widzów „TzG”, fot. AKPA/Piętka Mieszko

Widzowie „TzG” porównują Karolaka do Rutkowskiego

W pierwszym odcinku „Tańca z gwiazdami” Tomasz Karolak wywołał ogromne emocje wśród widzów i internautów. Cza-cza, którą zatańczył wraz z Izabelą Skierską, na zawsze zapisze się w historii programu. Od momentu wejścia na parkiet aktor postawił przede wszystkim na show i dobrą zabawę, nie poświęcając całej uwagi na techniczne aspekty występu. Jurorzy przyznali im łącznie 23 punkty. Po występie Tomasza Karolaka w sieci pojawiły się tysiące komentarzy. Fani formatu podzielili się na kilka grup, w których ocenili zdolności aktora. Jedni już teraz chcą, aby to właśnie on otrzymał Kryształową Kulę, inni natomiast uważają, że powinien bardziej skupić się na treningach.

Część internautów zaczęła nawet porównywać go do Krzysztofa Rutkowskiego, który wziął udział w trzynastej edycji „TzG”. Były detektyw odpadł już w drugim odcinku, jednak jego występy zapisały się w historii programu jako jedne z najbardziej zabawnych i niekonwencjonalnych. Czy rzeczywiście Karolak powtórzył „wyczyn” Rutkowskiego? Głos w tej sprawie zabrała Iwona Pavlović.

Pavlović komentuje 

Iwona Pavlović, która jest znana z ciętego języka i surowych ocen, tym razem postanowiła stanąć w obronie Tomasza Karolaka. W rozmowie z portalem Jastrząb Post podkreśliła, że „Taniec z gwiazdami” to nie jest typowy turniej tańca, a zabawa i show, w którym liczy się także osobowość i dystans do siebie.

„Taniec z gwiazdami” to też nie jest turniej tańca, tak naprawdę będziemy dyskutować – podkreśliła.

– Chciałam zwrócić uwagę na jedną rzecz: nie wiem jak przed telewizorami – ale wszyscy w studio słyszeliśmy, jak po kolei wszyscy się śmiali, ponieważ było to zabawne. Myślę, że on jakiś taki sobie sposób wziął, bo była konkretna muzyka i to był jego sposób na ten taniec. Jeszcze po jednym takim tańcu nie wyrokujmy. Zobaczymy, jak sobie poradzi. Było to takie trochę nieporadne i trochę śmieszne, ale śmieszne w takim pozytywnym znaczeniu, że on nas naprawdę rozśmieszał tutaj w studio wszystkich, więc dajmy mu szansę – powiedziała Pavlović.

Czytaj dalej: