Niezastąpiony element ludzkiego ciała
Ludzkie ciało to niezwykle złożony mechanizm, w którym każdy element pełni określoną funkcję. Ręce służą do chwytania, stopy umożliwiają poruszanie się, a rzęsy i brwi chronią oczy przed zanieczyszczeniami. Są jednak także takie części, których obecność wydaje się być reliktem przeszłości – jak zęby mądrości czy kość ogonowa.
W tym kontekście duży palec u nogi wyróżnia się jako absolutnie niezbędny. Bez jego wsparcia nawet najprostszy krok staje się wyzwaniem – to właśnie on odpowiada za stabilność i prawidłowe przetaczanie stopy podczas chodzenia.
Zaskakujące wnioski naukowców na temat dużego palca u stopy
Jak wynika z badania opublikowanego w 2018 roku na łamach „Proceedings of the National Academy of Sciences”, duży palec u nogi był ostatnim, który osiągnął swoją współczesną formę wśród kości stopy. Co więcej, możliwe, że był też ostatnim z palców, który w ogóle się ukształtował.
Czemu dawniej służył duży palec u stopy?
Zdaniem naukowców, późne ukształtowanie dużego palca u nogi świadczy o tym, że nasi przodkowie nie chodzili tak jak my dzisiaj. Ich sposób poruszania się był inny, a stopa ewoluowała stopniowo, dostosowując się do dwunożnego trybu życia. Wczesne hominidy, mimo że zaczęły chodzić na dwóch nogach, miały stopy bardziej „uniwersalne” – z jednej strony umożliwiały poruszanie się po ziemi, z drugiej nadal pozwalały na chwytanie i wspinanie się po drzewach. U niektórych gatunków duży palec był nawet częściowo przeciwstawny, co ułatwiało chwytanie gałęzi.
Dopiero z czasem, w miarę jak nasi przodkowie coraz częściej poruszali się po ziemi, duży palec przesunął się w jedną linię z pozostałymi palcami i stał się sztywniejszy. To umożliwiło efektywne odpychanie się od podłoża podczas chodzenia i biegania, co jest charakterystyczne dla współczesnego człowieka.
Źródło: healthdigest.com