Phubbing – co to jest?
Phubbing to wyraz, który łączy w sobie dwa angielskie słowa: phone i snubbing. Tego określenia używamy, aby nazwać zjawisko, kiedy w towarzystwie ktoś wyciąga telefon i zaczyna przeglądać np. media społecznościowe. To moment, w którym dana osoba wyłącza się ze spotkania i przenosi do świata wirtualnego, lekceważąc tym samym ludzi, którzy są na spotkaniu. Pisanie z kimś innym, czytanie wiadomości, oglądanie rolek i memów – to wszystko podchodzi pod phubbing. Widać, że sprawa jest poważna, bo zjawisko stało się tak powszechne, że otrzymało nawet własną nazwę!
Phubbing jest bardzo irytujący. Pewnie każdy z nas doświadczył momentu, kiedy jedna z osób na spotkaniu wydaje się nieobecna, ciągle spogląda w telefon i nie jest zainteresowana tym, co dzieje się wokół niej – nie słucha, nie odpowiada, nie reaguje. Przeprowadzone badania psychologiczne potwierdzają, że phubbing może mieć fatalne skutki.
Phubbing to zabójca relacji. Tak twierdzą naukowcy
Nie trzeba być utytułowanym badaczem, aby z całą pewnością stwierdzić, że phubbing to sposób na zniszczenie relacji z bliskimi. Skoro okazywanie komuś zainteresowania, pytanie o nastrój, chęć dyskusji itp. budują więź, tak ignorowanie i zbywanie zadziałają zupełnie odwrotnie. Co więcej, nie dotyczy to tylko tych relacji, które są świeże. Phubbing skutecznie osłabia kontakty nawet z najbliższymi członkami rodziny czy przyjaciół.
W jednym z badań na temat phubbingu, które opublikowano w czasopiśmie „Psychological Reports” opisano, w jaki sposób osłabia się relacja miedzy partnerami w związku, kiedy jedna ze stron ciągle korzysta z telefonu. Poziom satysfakcji czerpanej ze związku zaczął maleć, ponieważ druga strona czuła odrzucenie i brak chęci w dalsze budowanie więzi. Inne badanie przeprowadzono w Turcji. W grupie 308 osób, gdzie większość stanowiły kobiety, ponownie udowodniono niszczące działanie phubbingu – partnerki negatywnie reagowały na korzystanie z telefonu przez partnera w trakcie wspólnego spędzania czasu. Co więcej, zaczęły postrzegać swój związek jako gorszy.
Warto jednak podkreślić, że phubbing nie musi być problemem samym w sobie, a może wynikać z czegoś innego. Jeśli np. w relacji wystąpi problem, o którym strony boją się porozmawiać, ucieczka w smartfon może być wygodna.
Pamiętajmy, że spotkanie na żywo powinno być ważniejsze niż to, co dzieje się w telefonie (pomijając oczywiście nagłe wypadki). Na czas przyjacielskich rozmów skupmy się na więziach i relacjach z ludźmi.
