Ile więcej zapłacimy za prąd?
Dotychczasowe zawieszenie opłaty mocowej pozwalało na niższe rachunki za energię. Teraz, w zależności od poziomu zużycia, miesięczne stawki wyniosą od 2,86 zł do 16,01 zł netto. Jak informuje portal Business Insider, najmniej zapłacą osoby zużywające poniżej 500 kWh rocznie – ich rachunki wzrosną o 2,86 zł netto miesięcznie. Dla gospodarstw domowych zużywających od 500 do 1200 kWh przewidziano opłatę w wysokości 6,86 zł netto. Rodziny, które konsumują od 1200 do 2800 kWh, zapłacą 11,14 zł netto miesięcznie, natomiast najwyższa stawka – 16,01 zł netto – obejmie odbiorców przekraczających 2800 kWh rocznie.
Skąd się bierze opłata mocowa?
Opłata mocowa to dodatkowa należność, która ma zapewnić bezpieczeństwo energetyczne kraju. Jej mechanizm polega na wynagradzaniu producentów energii za gotowość do dostarczania odpowiedniej ilości mocy do krajowej sieci, co ma zapobiegać przerwom w dostawach. Środki z opłaty mają wspierać inwestycje w infrastrukturę energetyczną oraz zapewnić dostępność energii, zwłaszcza w okresach największego zapotrzebowania.
Co dalej z rachunkami za prąd?
Choć opłata mocowa to tylko jeden z elementów rozliczenia energii, jej powrót wpłynie na wysokość rachunków. Tymczasowe zawieszenie tej opłaty miało złagodzić skutki rosnących cen, jednak wraz z końcem czerwca ten bufor znika. Polacy muszą przygotować się na wyższe rachunki już od najbliższych miesięcy.
Źródło: businessinsider.com.pl